– Nie mamy wyboru, rozpoczynamy odstrzał dzików w Zielonej Górze – ogłosił w lipcu prezydent Janusz Kubicki. Wielu mieszkańców przyjęło tę decyzję z ulgą, bowiem widok stada 40 sztuk zwierząt w środku miasta może budzić niepokój. Co ciekawe, jak informuje Polski Związek Łowiecki w naszym regionie coraz popularniejsza jest sama dziczyzna.
Udostępnij
Twitter
WhatsApp